Podziel się tym wpisem

15 modlitw za współmałżonka cz. 2

Diabłu zależy na tym, żeby chrześcijańskie małżeństwa były słabe i się rozpadały. Zależy mu też bardzo na tym, by w ogóle nie powstawały. To jest duchowa wojna, w której jedyną bronią jest modlitwa. Zapraszam Cię na drugą część wpisu o 15. dziedzinach, w których powinniśmy otaczać naszego małżonka modlitwą – bez względu na to czy jesteśmy już w małżeństwie czy nadal modlimy się o to by się pojawił.
8. Pokora

Podstawą buntu szatana była pycha, a Adama i Ewę skusiła perspektywa stania się jak Bóg. Pycha i bunt to grzechy, które – nawet nieświadomie – mogą zagnieździć się nie tylko w życiu ludzi, którzy jeszcze nie mają osobistej relacji z Bogiem, ale też w życiu wierzących. Jeżeli zawsze chcemy postawić na swoim; jeżeli nie potrafimy poprosić innych o pomoc; jeżeli nie potrafimy przyjąć uwag ze strony naszych wierzących przyjaciół, że coś, co robimy może nie podobać się Bogu; jeżeli nie potrafimy przeprosić za to, co zrobiliśmy nie tak (a na dodatek może jeszcze zawsze obwiniamy innych) – to oznaki, że powinniśmy przeprosić Boga za pychę i bunt w naszym sercu.

O co powinniśmy prosić dla naszego współmałżonka:

  • by miał prawdziwie pokorne serce przed Bogiem;
  • by budował swoją tożsamość na Bogu a nie na własnych nieumiejętność czy osiągnięciach;
  • by Bóg objawiał mu obszary w jego sercu, w których mogły zagnieździć się pycha i bunt;
  • by umiał przepraszać i prosić o przebaczenie;
  • by miał łaskę dla siebie samego, gdy w czymś zawiedzie;
  • by umiał jak Jezus bezinteresownie służyć innym.
9. Przyjaźnie

Jako chrześcijanie potrzebujemy budować naprawdę głębokie przyjaźnie z innymi wierzącymi. Potrzebujemy ludzi, którym będziemy na tyle ufać, by podzielić się z nimi nawet najtrudniejszymi rzeczami, uzależnieniami, z którymi się zmagamy. I ufać na tyle, by pozwolić im zadawać nam trudne pytania i rozliczać nas z tego, jakie robimy postępy, np. „Jak Ci idzie w tym tygodniu walka z pokusami, czy nadal wciągają Cię seriale/gry komputerowe/pornografia/masturbacja?”.

O co powinniśmy prosić dla naszego współmałżonka:

  • by Bóg otaczał go wierzącymi przyjaciółmi;
  • by miał w swoim życiu osoby, z którymi będzie mógł podzielić się z czym się aktualnie zmaga, i które będą go rozliczać z postępów;
  • by umiał być wobec nich naprawdę szczery i transparentny;
  • by wzajemnie zachęcali się w wierze, w budowaniu tożsamości Bożego dziecka, w służbie dla Boga.
10. Czystość

Współczesny świat jest niewątpliwie przesycony seksem. Czystość to nie coś, o co muszą zawalczyć wyłącznie osoby, które jeszcze nie są w małżeństwie. To nie jest tak, że musimy strzec naszych serc przed pożądliwością do ślubu a potem już nie. Na każdym etapie naszego życia powinniśmy pilnować, czy nie patrzymy z pożądliwością na osoby przeciwnej płci, zarówno na te, które realnie spotykamy, jak i w kontekście tego co oglądamy w telewizji czy online. A pornografia i masturbacja to nie tylko problem mężczyzn, także tych wierzących, ale także kobiet.

O co powinniśmy prosić dla naszego współmałżonka:

  • by Bóg strzegł jego czystości;
  • by umiała stawiać właściwe granice w relacjach damsko-męskich;
  • by Bóg prowadził go jak unikać pokus online i w realu;
  • by Bóg dawał mu siłę i mądrość, by odważnie szukał pomocy jeżeli ma problem z jakimś uzależnieniem (np. pornografia, masturbacja);
  • by umiał zarwać z grzechem seksualnym, a Bóg odnowił jego umysł.
11. Owoce Ducha Świętego

O co powinniśmy prosić dla naszego współmałżonka:

  • by był napełniony Duchem Świętym i by owoce Ducha Świętego były widoczne w Jego życiu;
  • by był pełen radości, bez względu na okoliczności;
  • by jego serce, bez względu na to przez jakie życiowe trudności przechodzi, było pełne pokoju i ufności;
  • by umiał rozwijać dary duchowe w swoim życiu;
  • by wiedział jakie są jego obdarowania (ewangelizacja; dar proroczy; umiejętność nauczania i objaśniania duchowych prawd; prowadzenie innych do dojrzałości duchowej; zdolność do przekazywania innym duchowej pasji i „rozkręcania” nowych inicjatyw).
12. Pokój w sercu

W tłumaczeniu Biblii Tysiąclecia w wersecie Flp 4, 6 pojawia się nakaz „O nic się już zbytnio nie troskajcie”. W oryginale nie ma jednak słowa „zbytnio”, co znaczy, że jako wierzący o NIC mamy się nie troskać. Zamartwianie się jest tak naprawdę niewiarą a niewiara jest grzechem. Niestety wiele osób pozawala by ten grzech stał się elementem ich życia.

O co powinniśmy prosić dla naszego współmałżonka:

  • by znał Boga jako godnego zaufania, któremu można powierzyć wszystkie swoje troski w modlitwie i miał ufność, że Bóg nie zostawia żadnej z modlitw bez odpowiedzi;
  • by umiał wszystkie swoje troski przerzucać na Boga, a nie dźwigał ich samemu;
  • by Bóg zabierał z jego życia stres i niepewność;
  • by Bóg uczył go radzić sobie ze stresem i zastępować obawy pokojem pochodzącym od Boga.
13. Dojrzałość

Jak to ktoś kiedyś powiedział „Nie powinniśmy się pobierać z dziećmi”. Jeżeli małżeństwo ma być trwałym przymierzem na całe życie, mamy sprowadzić dzieci na ten świat, a potem wychować je na osoby wierzące i prawych obywateli to potrzebujemy dojrzałości zarówno życiowej jak i duchowej. To jest coś czego zaczyna brakować nam i młodszym pokoleniom – dojrzałości życiowej, by nie kierowały nami emocje i byśmy umieli wziąć odpowiedzialność za drugą osobę. Potrzebujemy też dojrzałości duchowej czyli już pewnego poziomu wiedzy co przynosi Bogu chwałę, a jakie rzeczy są grzechem.

O co powinniśmy prosić dla naszego współmałżonka:

  • by był chętny do tego by wzrastać w Chrystusie, by coraz bardzie upodabniać się do Niego;
  • by Bóg wzmacniał jego wiarę;
  • by dokonywał dojrzałych decyzji w każdej dziadzinie swojego życia;
  • by umiał brać odpowiedzialność za siebie, współmałżonka i rodzinę;
  • by odpowiedzi na życiowe pytania szukał w Bożym Słowie;
  • by umiał szukać rady u innych wierzących;
  • by zostawił za sobą niedojrzałe zachowania i reakcje i stawał się mężczyzną/kobietą wg Bożego planu.
14. Nasza relacja

O co powinniśmy prosić dla naszego małżeństwa (gdy już w nim jesteśmy):

  • by Bóg wzmocnił nasze małżeństwo;
  • byśmy pamiętali, że miłość nie jest uczuciem a decyzją, którą podejmujemy każdego dnia;
  • byśmy umieli okazywać sobie szacunek i miłość w sposób, który będzie oddawał chwałę Bogu;
  • by Bóg strzegł nas przed podziałami i wszystkim co próbowałoby zniszczyć naszą relacje;
  • by nasze małżeństwo było odzwierciedleniem miłość Jezusa do Kościoła.

O co powinniśmy prosić dla naszego przyszłego małżeństwa:

  • byśmy oboje dobrze wykorzystali ten czas singielstwa na przygotowanie się do następnego etapu;
  • byśmy zrozumieli Biblijną wizję dla małżeństwa i rodziny;
  • byśmy prawdziwie zrozumieli czym jest przymierze małżeńskie;
  • byśmy zrozumieli, że relacja małżeńska ma odzwierciedlać relację Chrystusa i kościoła.
15. Nasza rodzina

O co powinniśmy prosić dla naszej rodziny

  • byśmy zawsze pamiętali, że jesteśmy jedną drużyną;
  • byśmy umieli szuka Boga i umieli rozpoznać Jego prowadzenie dla naszej rodziny;
  • by nasza rodzina oddawała Ci chwałę i wskazywała innym na Ciebie;
  • by nasza rodzina była zaangażowana w budowanie Bożego królestwa.

Te piętnaście dziedzin i wyszczególnione w nich elementy zdecydowanie nie wyczerpują tematu – sama kiedy przygotowywałam część drugą do wstawienia żałowałam, że jeszcze nie dodałam tego czy tamtego. Zachęcam Cię byś bazując na nich bardziej intencjonalnie stawał w tej duchowej walce o swoje małżeństwo.


Photo by Brooke Cagle on Unsplash

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Może zainteresuje Cię również:

Biblia
Justyna Połom

Wolni od wstydu

Czy zwróciłeś kiedyś uwagę na to, jakie jest ostatnie zdanie zapisane w Piśmie Świętym przed sceną grzechu pierworodnego? „Chociaż mężczyzna i jego żona byli nadzy, nie odczuwali wobec siebie wstydu” (Rdz 2, 25). Jednak to uczucie wielu z nas jest doskonale znane, dlaczego?

Czytaj całość »
Biblia
Magdalena Wołochowicz

W drodze do świętości

W ostatnich miesiącach w przeróżnych przestrzeniach – na Instagramie, w książkach, podcastach, itp., słyszę o tym, jak ważne jest życie w świętości, ale też, że choćbyśmy się mocno starali, sami, bez Bożej pomocy, tego stanu nie osiągniemy.

Czytaj całość »
Biblia
Kaja Wilkosz

Pobożność. Jak ją w sobie rozwijać?

Jakimi cechami określiłbyś człowieka pobożnego? Pobożność to coś sięgającego daleko poza ramy dobrego charakteru. W końcu osoba niewierząca również może mieć odpowiednio ukształtowany charakter, podobnie jak szatan wierzy w istnienie Boga – nie oznacza to, że jest Jemu wierny.

Czytaj całość »

Jesteś super!

Dziękujemy za zapis!
Proszę podaj tablet następnej osobie.