Moje 100% i Boże 100%
Kiedy oddajemy życie Jezusowi i rodzimy się na nowo, nie jest tak, że zmienia się WSZYSTKO. Faktycznie może być tak, że Bóg przyjdzie natychmiastowo ze swoim uwolnieniem od jakiegoś grzechu, czy uzależnienia. Część rzeczy wymaga jednak naszych 100% włożonego wysiłku, żeby Bóg mógł do tego dołożyć swoje 100%.