Błogosławieństwa nie tracą na wartości
Księga Hioba jest dla mnie jedną z trudniejszych do czytania. Temat ciążki a zawarte w niej słowa momentami wcale nie niosą pociechy. W naszym życiu też bywają takie momenty, kiedy nagłe nieszczęścia totalnie nas przytłaczają i zaczynają pojawiać się w naszych myślach wątpliwości. Zdarza się nawet, że zaczynamy wątpić w Bożą dobroć. Ale czy zło, które nas spotyka faktycznie oznacza, że Bóg nie był/jest obecny w naszym życiu?