Oddaj wszystko
„Czy jest jakaś rzecz, której nie oddałbyś nikomu?” – to jedno z pytań, na które natrafiła moja znajoma oglądając Rozmawilanik. Była nim zaskoczona. Bo nawet jako osoba, która nie wierzy tak głęboko jak ja, uważała, że nie ma takiej rzeczy materialnej i nie rozumiała, jak ktoś mógłby odpowiedzieć na nie w inny sposób. To pytanie wróciło do mnie w trochę innej formie, gdy czytałam wypadającą na niedzielę Ewangelię o bogatym młodzieńcu (Mk 10, 17-31). A jak Ty odpowiedziałbyś na to pytanie?