Podziel się tym wpisem

Stawiaj krok za krokiem

Ostatnio dużo u nas o liście do Hebrajczyków – to dlatego, że Boże słowo jest żywe i każdego z nas może poruszać w nim zupełnie co innego. W odcinku#119 vloga "Bohaterowie wiary", Magda mówiła mówiła już o bohaterach wiary z 11 rozdziału. Ja chcę powiedzieć o tym jak ten rozdział uczy nas „chodzić po wodzie”.

Czasem może nam się wydawać, że zadania, które stawia przed nami Bóg, są niczym chodzenie po wodzie. A każdy z nas wie jak skończyło się opisane w Biblii chodzenie po wodzie przez św. Piotra. Problem Piotra polegał na tym, że przestraszył się wiatru, czyli okoliczności. Zabrakło mu wiary i nie dotarł do celu.

„A On rzekł: «Przyjdź!» Piotr wyszedł z łodzi, i krocząc po wodzie, przyszedł do Jezusa. Lecz na widok silnego wiatru uląkł się i gdy zaczął tonąć, krzyknął: «Panie, ratuj mnie!»”

Mt 14, 29-30

Zastanawiasz się pewnie, czy Ty i ja możemy więc dojść do wyznaczonego nam przez Boga celu, jeżeli w oparciu o nasze możliwości, wiedzę i zasoby jest to po prostu nie możliwe? Czy Bóg się czasem nie pomylił, prosząc o to właśnie Ciebie?

11. rozdział listu do Hebrajczyków jest wyjątkowy. Znajduje się w nim cała lista bohaterów wiary. Z imienia wymienionych jest 16 osób ze Starego Testamentu, zarówno mężczyzn jak i kobiet, którzy wykazali się szczególną wiarą. Są tą: (1) Abel, (2) Henoch, (3) Noe, (4) Abraham, (5) Sara, (6) Izaak, (7) Jakub, (8) Józef, (9) Mojżesz, (10) Rachab, (11) Gedeon, (12) Barak, (13) Samson, (14) Jefte, (15) Dawid, (16) Samuel.

Bohaterowie wiary nie mają nic wspólnego z bohaterami, których znanych z komiksów i filmów. Superman, Batman czy Kapitan Ameryka są bohaterami ze względu na swoją wyjątkową siłę i zdolności.

Siła bohaterów wiary nie bazuje na ich własnej mocy i zdolnościach. Nie opiera się też ona na ich zdolności do zaufania. Przede wszystkim opiera się ona o to i jaki jest Bóg.

Wszystkie te postacie z 11. rozdziału listu do Hebrajczyków, łączy przede wszystkim to, że ufały, że Bóg jest. Ufały Bogu. Ufały obietnicom złożonym przez Boga. Ufały temu jak Bóg ich prowadzi.

„Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu. Przystępujący bowiem do Boga musi uwierzyć, że [Bóg] jest i że wynagradza tych, którzy Go szukają.”

Hbr 11, 6

A Bóg jest godzien tego, by pokładać w Nim nadzieję.

„Słowa Pańskie to słowa szczere,
wypróbowane srebro, bez domieszki ziemi,
siedmiokroć czyszczone”

Ps 12, 7

„słowo Pana w ogniu wypróbowane”

Ps 18, 31b

„Bo słowo Pana jest prawe,
a każde Jego dzieło niezawodne”

Ps 33, 4

„W ogniu wypróbowana jest Twoja mowa
i sługa Twój ją miłuje.”

Ps 119, 140

„Każde słowo Boga w ogniu wypróbowane”

Prz 30, 5a

Tak, wierzyć to znaczy chodzić po wodzie. To często znaczy robić rzeczy, których nikt wcześniej nie dokonał. Noe był pierwszym, który budował arkę. Nikt wcześniej nie próbował zmartwychwstania, ale Abraham uwierzył, że skoro Bóg obiecał mu tylu potomków, co gwiazd na niebie, to będzie w stanie nawet wskrzesić Izaaka. Przed Mojżeszem nikt wcześniej nie przeszedł przez Morze Czerwone suchą stopą. Przed zburzeniem Jerycha, nikt nie zdobył miasta obchodząc je przez siedem dni.

Bóg jest prawdomówny. On dotrzymuje wszystkich swych obietnic. I jedną ze wspanialszych obietnic jest to, że Bóg ma wobec nas plany pełne pokoju a nie zagłady.

„Jestem bowiem świadomy zamiarów, jakie zamyślam co do was – wyrocznia Pana – zamiarów pełnych pokoju, a nie zguby, by zapewnić wam przyszłość, jakiej oczekujecie.”

Jr 29, 11

Bóg ma dla nas plany pełne pokoju nie tylko w skali makro – w odniesieni do całego naszego życia. On ma wobec nas plany pełne pokoju także w skali mikro – na dzisiaj, na jutro, na ten tydzień.

Jaki jest więc przepis na chodzenie po wodzie? Bardzo prosty: stawiamy jedną nogę przed drugą.

Jeżeli idziemy za Bożym powołaniem, jeżeli wiemy, że to zadanie to wezwanie od Boga, to nawet jeżeli wydaje się nam ono chodzeniem po wodzie, to nie musimy martwić się już dziś o to, czy wystarczy nam sił na jutro, na następny tydzień lub na następny miesiąc.

„Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy.”

Mt 6, 34
Jak zatroszczyć się o to żeby tej wiary starczyło na dziś, na ten jeden krok?
1) Każdego dnia spędź czas na czytaniu Bożego Słowa i modlitwie.

„Bohaterze, przypasz do biodra swój miecz,
swą chlubę i ozdobę! Szczęśliwie wstąp
na rydwan w obronie wiary, pokory i sprawiedliwości,
a prawica twoja niech ci wskaże wielkie czyny!”

Ps 45, 4-5

O mieczu jakim jest Słowo Boże przeczytasz więcej we wpisie „Wykuj swój miecz”.

2) Pamiętaj, że nie musisz robić tego wszystkiego o własnych siłach.

Jeżeli w pewnym momencie naszego życia ogłosiliśmy Jezusa naszym Panem i Zbawicielem, i przyjęliśmy dar Ducha Świętego, to mieszka On w nas, razem z tą mocą, która wskrzesiła Jezusa z martwych (por. Rz 8, 11).

„Wy, dzieci,
jesteście z Boga i zwyciężyliście ich,
ponieważ większy jest Ten, który w was jest,
od tego, który jest w świecie.”

1 J 4, 4

Nie daj się przestraszyć okolicznościom, tak jak św. Piotr przestraszył się wiatru. Pamiętaj o tym, że Bóg może uczynić dużo więcej niż to, o co prosisz:

„Temu zaś, który mocą działającą w nas może uczynić nieskończenie więcej, niż prosimy czy rozumiemy, Jemu chwała w Kościele i w Chrystusie Jezusie po wszystkie pokolenia wieku wieków! Amen.”

Ef 3, 20
Zapamiętaj:
  1. Siła naszej wiary pokazuje się w działaniu.
  2. Też możesz stać się bohaterem wiary.
  3. Swoją wiarę oprzyj nie na własnej zdolności zaufania Bogu, ale na tym, jaki jest Bóg.
  4. Przepis na chodzenie po wodzie: stawiamy jedną nogę przed drugą.

Na zakończenie zachęcam Cię do posłuchania piosenki, która jest dla mnie w tym tygodniu ogromną zachętą:


Obraz Maike und Björn Bröskamp z Pixabay

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Może zainteresuje Cię również:

Biblia
Justyna Połom

Wolni od wstydu

Czy zwróciłeś kiedyś uwagę na to, jakie jest ostatnie zdanie zapisane w Piśmie Świętym przed sceną grzechu pierworodnego? „Chociaż mężczyzna i jego żona byli nadzy, nie odczuwali wobec siebie wstydu” (Rdz 2, 25). Jednak to uczucie wielu z nas jest doskonale znane, dlaczego?

Czytaj całość »
Biblia
Magdalena Wołochowicz

W drodze do świętości

W ostatnich miesiącach w przeróżnych przestrzeniach – na Instagramie, w książkach, podcastach, itp., słyszę o tym, jak ważne jest życie w świętości, ale też, że choćbyśmy się mocno starali, sami, bez Bożej pomocy, tego stanu nie osiągniemy.

Czytaj całość »
Biblia
Kaja Wilkosz

Pobożność. Jak ją w sobie rozwijać?

Jakimi cechami określiłbyś człowieka pobożnego? Pobożność to coś sięgającego daleko poza ramy dobrego charakteru. W końcu osoba niewierząca również może mieć odpowiednio ukształtowany charakter, podobnie jak szatan wierzy w istnienie Boga – nie oznacza to, że jest Jemu wierny.

Czytaj całość »

Jesteś super!

Dziękujemy za zapis!
Proszę podaj tablet następnej osobie.