Tego dnia czułam się bardzo zmęczona. Moje zdrowie choć się poprawia, wciąż niestety nie jest idealne.
Oto fragment z Listu do Efezjan, który był na ten dzień:
„[Proszę w nich], aby Bóg Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia w głębszym poznaniu Jego samego. [Niech da] wam światłe oczy serca tak, byście wiedzieli, czym jest nadzieja waszego powołania, czym bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych i czym przemożny ogrom Jego mocy względem nas wierzących – na podstawie działania Jego potęgi i siły. Wykazał On je, gdy wskrzesił Go z martwych i posadził po swojej prawicy na wyżynach niebieskich, ponad wszelką Zwierzchnością i Władzą, i Mocą, i Panowaniem, i ponad wszelkim innym imieniem wzywanym nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym. I wszystko poddał pod Jego stopy, a Jego samego ustanowił nade wszystko8 Głową dla Kościoła, który jest Jego Ciałem, Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami.”
Efezjan 1,17-23
Jest długi, nasycony wieloma głębokimi stwierdzeniami i nieco skomplikowany, ale gdy popatrzymy na poszczególne jego elementy wszystko stanie się bardziej jasne.
Święty Paweł modli się za wierzącymi w Efezie, by w skrócie poznali głębiej istotę Boga i zobaczyli jaką tożsamość mają w Nim.
By wiedzieli czym jest:
- nadzieja powołania;
- bogactwo chwały Jego dziedzictwa wśród świętych;
- przemożny ogrom Jego mocy względem wierzących – na podstawie działania Jego potęgi i siły;
- kościół jako Ciało Chrystusa.
A do tego zobaczyli kim jest Jezus:
- został wskrzeszony z martwych;
- został posadzony po prawicy Ojca w Niebie;
- wszystko jest poddane pod Jego stopy – jest ponad wszelką Zwierzchnością i Władzą, i Mocą, i Panowaniem;
- Jego imię jest ponad wszelkim innym imieniem wzywanym nie tylko w tym wieku, ale i w przyszłym;
- został ustanowiony Głową dla Kościoła, który jest Jego Ciałem;
- jest Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami.
Przypatrzmy się najpierw cechom, działaniom i autorytetowi Jezusa.
Jezus Chrystus umarł na krzyżu za nasze grzechy, a trzeciego dnia powstał z martwych – to jest centralne i najważniejsze wydarzenie Chrześcijaństwa, które umożliwiło nam uzyskanie przebaczenia grzechów i bliską relację z Bogiem.
Jezus jest Bogiem-Królem, który siedzi po prawicy Ojca w Niebie, absolutnie wszystko jest Mu poddane: wszelkie Zwierzchności, Władza, Moc i Panowanie.
Jego imię jest wyjątkowe i nie ma drugiego takiego. Jest ponad każdym innym imieniem, które było, jest i będzie.
Chrystus jest Głową Kościoła – czyli nas wierzących. On jest m.in. naszym ‘mózgiem’ – posyła, daje zadania, uzdalnia – ale to my jesteśmy Jego rękami, nogami, itd.
Niesamowite jest zakończenie podsumowujące postać Jezusa:
„jest Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami”
Efezjan 1,23b
Te kluczowe słowa: pełnia, napełnia, wszystko, wszelkimi sposobami przypominają nam, że Pan Bóg daje nam absolutnie WSZYSTKO czego potrzebujemy! Nie na pół gwizdka, ale w PEŁNI. I używa do tego wszelkich możliwości, a ma ich nieskończenie wiele!
Nie oznacza to, że nie dotkną nas żadne trudności, ale że da nam wszystkie sposoby, by przez nie przejść, abyśmy mogli żyć pełnią życia pomimo tych niełatwych okoliczności.
Jeśli oddajemy nasze życie Jezusowi, otwiera się przed nami całe bogactwo, przeogromne dziedzictwo, z którego możemy korzystać już tu na ziemi. By jednak z niego skorzystać potrzebujemy otworzyć nasze serce i zobaczyć co tak naprawdę nam przysługuje.
Po pierwsze jesteśmy powołani i mamy nadzieję. Przede wszystkim powołani do życia wiecznego w przyszłości z Jezusem, ale też do zadań tu na ziemi jako Kościół – Jego Ciało. I w tym wszystkim możemy żyć NADZIEJĄ. W Bogu jest zawsze NADZIEJA! Także na to, że co zapoczątkował w nas i przez nas – wypełni!
To Boże dziedzictwo dla nas jest bogate i pełne Jego chwały. Będąc Bożymi dziećmi mamy ogromne przywileje i dostęp do tego, czego nie mają niewierzacy.
W tym zawiera się także jego szczególna moc opisana tak:
„przemożny ogrom Jego mocy względem nas wierzących – na podstawie działania Jego potęgi i siły”
Efezjan 1,19
Te słowa szczególnie poruszyły moje serce.
Moc, jaką mamy od Pana Jezusa nie jest jakąś tam mocą, ale jest to PRZEMOŻNY OGROM MOCY, bo wypływa z Jego potęgi i siły.
Tej wielkiej mocy udziela nam do naszego codziennego życia!
Tego dnia w moim zmęczeniu zostałam bardzo odświeżona.
Wiem kim jest Bóg, wiem jakie jest moje dziedzictwo w Nim, dlatego przez wiarę ogłaszam, że On jest moją Pełnią i daje mi przemożny ogrom mocy. Nawet jeśli chwilowo mogę tego nie czuć fizycznie czy psychicznie.
I tego Tobie dziś życzę – otwartych oczu serca, by widzieć kim jest Twój Bóg i jak ogromne bogactwo Ci udostępnia – abyś bez względu na okoliczności żył pełnią życia!
Photo by Andre Hunter on Unsplash
