Podziel się tym wpisem

Ezdrasz – twórca historii i odnowiciel praworządności w Izraelu, cz. 1

Dziś i za tydzień, chciałabym Ci dziś przybliżyć historię biblijnego Ezdrasza i to, czego możemy się od niego nauczyć. Postać Ezdrasza poznajemy w Księdze Ezdrasza w rozdziale 7.

„Po tych wydarzeniach wystąpił za panowania Artakserksesa, króla perskiego, Ezdrasz, syn Serajasza, syna Azariasza, syna Chilkiasza, (…), syna Aarona arcykapłana.”

Ezd 7,1;5

A więc Ezdrasz w prostej linii pochodził od kapłana Aarona (jako 22. pokolenie).

Dowiadujemy się o nim dalej, że:

„był on uczonym, biegłym w Prawie Mojżeszowym, które nadał Pan, Bóg izraelski.”

Ezd 7,6a

Oraz, że:

„ponieważ ręka Pana, Boga jego, nad nim czuwała, spełnił mu król wszelkie jego życzenia.”

Ezd 7,6b
Czyli Ezdrasz nie tylko znał bardzo dobrze Prawo Pańskie, ale też ręka samego Boga była nad nim!

Czytamy, że Ezdrasz przybywa wraz z ludźmi z niewoli Babilońskiej do Jerozolimy.

I znów jest napisane:

„pierwszego dnia miesiąca piątego przybył Ezdrasz do Jerozolimy, ponieważ łaskawa ręka Boga jego nad nim czuwała.”

Ezd 7,9

Coś było w tym człowieku, że w szczególny sposób ręka Pańska była nad nim. Co to było, wyjaśnia nam kolejny wers:

„Ezdrasz bowiem mocno postanowił badać i wykonywać Prawo Pańskie oraz uczyć w Izraelu ustawy i ładu.”

Ezd 7,10

Inne tłumaczenie tego wersetu mówi:

„Ezdrasz bowiem postawił sobie za cel zbadać zakon Pański i wprowadzić go w czyn oraz nauczać w Izraelu jego postanowień i praw.”

Ezd 7,10 (BW) (moje podkreślenie)
Te kilka opisanych wyżej wersetów mówi tak wiele o postaci Ezdrasza:
przyjął to, co przekazali mu przodkowie – miłość do Boga i Jego Słowa,
był świadomy celu swojego życia – powołania jakie miał: badać Prawo, wykonywać je, nauczyć Izrael Bożego Prawa,
– ręka wielkiego Boga była nad nim i dzięki temu władze świeckie (np. król), były mu przychylne.

Ezdrasz wiedział jakie jest jego powołanie i postanowił je wykonać. Bóg to błogosławił i obdarzał Ezdrasza przychylnością. (W kolejnych fragmentach Księgi Ezdrasza, kilkakrotnie mówione jest o przychylności, że ręka Boża była na nim!)

W Księdze Nehemiasza jest napisane, że Ezdrasz czytał całemu ludowi Księgi Prawa i dzięki temu przypomniano Izraelowi o świętach Pana, m.in. o święcie namiotów. Lud tego już nie świętował. Ezdrasz przywracał Boży porządek.

Jaki jest cel dziś dla nas wierzących? Czyż nie właśnie wprowadzić Boży ład na świecie – „tak jak w Niebie, jak i na ziemi”, w naszym kraju, w moim miejscu pracy czy nauki, rodzinie?! A Bóg będzie nam w tym przychylny!

To nie stanie się jednak samo z siebie. Bóg potrzebuje Ciebie i mnie. Potrzebuje nas, którzy najpierw skoncentrujemy się na tym, aby poznać Jego Słowo, Jego postanowienia, Jego zalecenia, a później do skutku będziemy je wprowadzać w nasze życie. Siłą, którą On sam nam da.

Widząc, że jesteśmy Mu wierni, będzie nas posyłał, aby zaprowadzić Jego porządek w naszym kraju. Tego kroku pracy nad samym sobą, przechodzenia Jego lekcji, kształtowania się w radykalności, nie można przeskoczyć. Bóg chce widzieć osoby miłujące Jego postanowienia, miłujące Jego Prawo. Bóg chce widzieć, czy jesteśmy wierni w małym.  A to oznacza także szanowanie władzy i prawa ziemskiego.

Apostoł Paweł mówi:

„Każdy niech będzie poddany władzom, sprawującym rządy nad innymi. Nie ma bowiem władzy, która by nie pochodziła od Boga, a te, które są, zostały ustanowione przez Boga. Kto więc przeciwstawia się władzy – przeciwstawia się porządkowi Bożemu. Ci zaś, którzy się przeciwstawili, ściągną na siebie wyrok potępienia. Albowiem rządzący nie są postrachem dla uczynku dobrego, ale dla złego. A chcesz nie bać się władzy? Czyń dobrze, a otrzymasz od niej pochwałę. Jest ona bowiem dla ciebie narzędziem Boga, [prowadzącym] ku dobremu. Jeżeli jednak czynisz źle, lękaj się, bo nie na próżno nosi miecz. Jest bowiem narzędziem Boga do wymierzenia sprawiedliwej kary temu, który czyni źle.”

Rz 13,1-4
Oprócz tego, że przestrzegamy Bożych praw z Pisma Świętego, Bóg pragnie widzieć, czy przestrzegamy zwykłych przepisów: czy płacimy uczciwie podatki, czy przestrzegamy przepisów ruchu drogowego, czy jesteśmy uczciwi, czy jesteśmy wierni w tym, co szef zlecił nam w pracy. Oczywiście, istnieją przepisy, które jawnie są przeciwne Bogu (np. dotyczące aborcji), ale to co innego. Tu właśnie potrzeba wprowadzić Boży ład. Ale zacznijmy od rzeczy małych, może wydawałoby się nieznaczących.

I to jest pierwsza lekcja, z którą chciałabym Was zostawić w tym tygodniu – bądźmy jak Ezdrasz – kochajmy Boga i Jego zasady z całego serca, a następnie z Bożą przychylnością nad nami, sprowadzajmy Niebo na ziemię.

Ciąg dalszy za tydzień.

Photo by Mikhail Pavstyuk on Unsplash

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Może zainteresuje Cię również:

Biblia
Justyna Połom

Wolni od wstydu

Czy zwróciłeś kiedyś uwagę na to, jakie jest ostatnie zdanie zapisane w Piśmie Świętym przed sceną grzechu pierworodnego? „Chociaż mężczyzna i jego żona byli nadzy, nie odczuwali wobec siebie wstydu” (Rdz 2, 25). Jednak to uczucie wielu z nas jest doskonale znane, dlaczego?

Czytaj całość »
Biblia
Magdalena Wołochowicz

W drodze do świętości

W ostatnich miesiącach w przeróżnych przestrzeniach – na Instagramie, w książkach, podcastach, itp., słyszę o tym, jak ważne jest życie w świętości, ale też, że choćbyśmy się mocno starali, sami, bez Bożej pomocy, tego stanu nie osiągniemy.

Czytaj całość »
Biblia
Kaja Wilkosz

Pobożność. Jak ją w sobie rozwijać?

Jakimi cechami określiłbyś człowieka pobożnego? Pobożność to coś sięgającego daleko poza ramy dobrego charakteru. W końcu osoba niewierząca również może mieć odpowiednio ukształtowany charakter, podobnie jak szatan wierzy w istnienie Boga – nie oznacza to, że jest Jemu wierny.

Czytaj całość »

Jesteś super!

Dziękujemy za zapis!
Proszę podaj tablet następnej osobie.