Np. Psalm 89 absolutnie zachwyca!
Po pierwsze jest tam mowa wiele razy o tym, ze Bóg jest łaskawy i wierny. I że ta wierność i łaskawość są ugruntowane, utrwalone, na wieki:
„Na wieki będę opiewał łaski Pana, moimi ustami będę głosił Twą wierność przez wszystkie pokolenia, albowiem powiedziałeś: Na wieki ugruntowana jest łaska, utrwaliłeś swoją wierność w niebiosach.„
Ps 89,2-3
„Niebiosa wysławiają cuda Twoje, Panie, i wierność Twoją w radzie świętych.”
Ps 89,6
„Panie, Boże Zastępów, któż równy jest Tobie? Potężny jesteś, Panie, a wierność Twoja w krąg Ciebie otacza.”
Ps 89,9
„Podstawą Twego tronu sprawiedliwość i prawo; przed Tobą kroczą łaska i wierność.”
Ps 89,15
We wszystkich tych fragmentach podkreślona jest łaska Boga i Jego wierność.
Łaska, czyli coś niezasłużonego – wszystko to, co dostaje tak po prostu od Boga, w prezencie.
Wierność, czyli to, że zawsze, bez względu na okoliczności i moje przewinienia, Bóg pozostaje mi wierny.
To takie wspaniałe!
Świadomość tego, że Bóg jest łaskawy i wierny jest podstawą naszej tożsamości w Bogu i życia w pełni!
Po drugie jest tam bardzo poruszający werset o radości:
„Szczęśliwy lud, co umie się radować: chodzi, o Panie, w świetle Twego oblicza. Cieszą się zawsze Twoim imieniem, wywyższa ich Twoja sprawiedliwość. Bo Ty jesteś blaskiem ich potęgi, a dzięki Twej przychylności moc nasza się wznosi.”
Ps 89,16-18
Czyli, po pierwsze, mogę umieć się radować, albo nie. A więc można się nauczyć radować!
Dalej jest napisane, że ta radość, to cieszenie się imieniem Pana. Bez względu na okoliczności.
I jaka wspaniała obietnica jest dalej: chodzę w świetle oblicza Pana. A kiedy chodzę w świetle oblicza Pana, to widzę wszystko tak jak Pan widzi. Patrzę z zupełnie innej perspektywy!
Oprócz tego wywyższa mnie Boża sprawiedliwość. Nie ludzka, ale Boża.
Wiele razy jest tak, że jesteśmy traktowani niesprawiedliwie, w domu, wśród znajomych, w pracy. ALE kiedy decyduję się na radość w Bogu, to wiem, że i tak ostatecznie Bóg wszystko widzi, i nawet jeśli jestem potraktowana w oczach ludzkich niesprawiedliwie, to mam świadomość jak patrzy na mnie Bóg i że On widzi jaka jest prawda.
Do tego wszystkiego mam dostęp do Bożej potęgi. Bóg jest mi PRZYCHYLNY! Czy to nie jest niesamowite wiedzieć, że Bóg nie jest gdzieś tam i miewa swoje humory, tylko jest mi przychylny?! I mam moc dzięki tej przychylności.
A jaki był początek?: „Szczęśliwy lud…” To jest prawdziwe szczęście!
Życzę Ci, abyś nauczył się radować, zawsze! I abyś chodził w tożsamości dziecka Boga, wiernego i łaskawego Boga!
Photo by Tony Eight Media on Unsplash