
Nie zamartwiaj się
Od małego znam fragment z Listu do Filipian, że mam się o nic nie martwić. Uczyliśmy się go rodziną na pamięć i mogę go wyrecytować w całości.
Od małego znam fragment z Listu do Filipian, że mam się o nic nie martwić. Uczyliśmy się go rodziną na pamięć i mogę go wyrecytować w całości.
Dzisiaj miał być kolejny wpis z serii o związkach. Jednak w związku z tym, co obecnie dzieje się na Ukrainie zmieniliśmy plany. Kilka dni temu odezwała się do mnie moja przyjaciółka, mama trójki maluchów, która mieszka w okolicach Lublina. Podzieliła się ze mną, że paraliżuje ją strach, bo codziennie w nocy przez ich miejscowość przejeżdżają oddziały wojska. Mimo, że obecnie jestem ponad 600km od granicy z Ukrainą, doniesienia w mediach spowodowały, że ja także czułam się podenerwowana. Chcę podzielić się z Tobą zachętą, którą ostatnio usłyszałam, że jako wierzący nie musimy być biernymi wobec tego, co dzieje się wokół nas. I, że mamy co najmniej sześć różnych rodzajów broni, jakimi możemy walczyć.
„Co to w ogóle za pytanie?” – powiesz. Pytam, bo odpowiedź nie jest oczywista. Wszystko zależy od podejścia. „Hm, o co Ci w ogóle chodzi?” – zapytasz. Już tłumaczę.
Kiedy czytasz ten tytuł, co Ci pierwsze przychodzi do głowy? Dobry związek? Spotkanie wymarzonej drugiej połowy? Hm, to tylko część tematu „miłość”. Dziś chciałabym poruszyć temat tej miłości, która jest podstawą wszystkiego, tej, o której mówi św. Paweł:
Ostatnio, w czasie niedzielnego spotkania wspólnoty, podczas uwielbienia, zamiast cieszyć się Bożą obecnością, byłam przygnębiona. Za mną był intensywny tydzień a kolejny zapowiadał się podobnie. To było jednak coś więcej niż tylko przejmowanie się sprawami bieżącymi. Uświadomiłam sobie, że brakuje mi głębokiego pokoju w sercu, wg tego, co jest napisane w Flp 4, 7: „A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie”. Zaczęłam zastanawiać się dlaczego.
Każdy, kto korzysta z TikToka, Instagrama czy YouTube’a, spotkał się już pewnie z popularnymi ostatnio krótkim filmikami. Jeden z powtarzających się w nich motywów muzycznych, zawiera słowa: „Can we skip to the good part?”. Chociaż czasem bardzo byśmy chcieli, jednak w prawdziwym życiu nie można zakryć oczu ręką i odsłonić ich w momencie, kiedy będzie już posprzątane, kiedy projekt będzie już zrealizowany, kiedy będziemy już zdrowi. Nie można przeskakiwać – nie tylko dlatego, że jest to fizycznie niemożliwe. Tak naprawdę, czy w ogóle warto by było tak przeskakiwać?
Koniec roku to czas podsumowań. Z wdzięcznością patrzymy wstecz i planujemy kolejne działania. Gdy patrzymy na miniony rok, aż nie możemy uwierzyć, ile dobrego się w nim zadziało, a wszystko pomimo różnych wyzwań, także z pandemią!
W sobotę, 18 grudnia, będziemy świetować 3. urodziny naszej Fundacji. Choć samo jej powołanie nastąpiło we wrześniu 2018 roku, oficjalnie wpisano nas do KRSu właśnie w grudniu 3 lata temu.
„Dobra wiadomość! Jesteśmy 20 miesięcy bliżej śmierci” – to tytuł jednego z ostatnich odcinków podcastu „Relatable” Allie Beth Stuckey, znanej w USA m. in. z jej odważnej działalności prolife.
W Adwentowym Mailowym Studium Biblijnym, rozważamy temat Bożej łaski, która trwa na wieki. W lekcji drugiej, będziemy mówić o Bogu-Wybawicielu, który objawia swoją łaskę przez to, że pragnie dla nas życia w prawdziwej wolności. Dzisiaj chcę opowiedzieć Wam o broni, która pomaga nam w codziennym życiu – szczególnie gdy pojawią się wyzwania – walczyć ze zwątpieniem, że Bóg okaże nam swoją łaskę.
Jeżeli masz jakieś pytania, uwagi lub potrzebujesz porady napisz do nas.