Dlaczego hasło „Żyj Pełnią Życia”?
W sobotę, 18 grudnia, będziemy świetować 3. urodziny naszej Fundacji. Choć samo jej powołanie nastąpiło we wrześniu 2018 roku, oficjalnie wpisano nas do KRSu właśnie w grudniu 3 lata temu.
W sobotę, 18 grudnia, będziemy świetować 3. urodziny naszej Fundacji. Choć samo jej powołanie nastąpiło we wrześniu 2018 roku, oficjalnie wpisano nas do KRSu właśnie w grudniu 3 lata temu.
„Dobra wiadomość! Jesteśmy 20 miesięcy bliżej śmierci” – to tytuł jednego z ostatnich odcinków podcastu „Relatable” Allie Beth Stuckey, znanej w USA m. in. z jej odważnej działalności prolife.
Ten tekst napisałam dawno. Kilkanaście lat temu. Nigdzie go jednak wtedy nie opublikowałam. Czytając go na nowo, widzę, że jest tak samo aktualny i dzisiaj. A od tametgo czasu Psalm 85 jest dla mnie bardzo wyjątkowy, bo przypomina wazne Boże prawdy. Niech będzie błogosławieństwem także dla Ciebie!
Ostatnio radziłam się moich przyjaciółek, jak powinnam ściąć włosy. Koncepcje miałam dwie – albo do ramion, albo na krótko. Chociaż mi odradzały, argumentując, że mężczyźni wolą kobiety z długimi włosami, ja upierałam się przy drugiej opcji. A potem mnie uderzyło – tu wcale nie chodzi o to, czy mi się podobają krótkie włosy czy nie, ja się upieram bo nieświadomie zaczęłam przyjmować niewłaściwą postawę w przedłużającym się czekaniu na założenie rodziny.
W jednym z wpisów na blogu, Magda dzieliła się z nami przesłaniem, że Bóg chce nas nasycić i to hojnie. W takim razie jak to możliwe, że często „nasze ciała cierpią przez nadwagę a nasze dusze przez niedożywienie”? W tym tygodniu chciałabym podzielić się z Tobą kilkoma myślami z książki Lysy TerKeurst „Stworzona by pragnąć”.
Miałam 15 lat, aparat ortodontyczny na zębach i byłam rozpaczliwie nieśmiała i niezręczna. Cała nasza rodzina była zaangażowana w program AWANA* w naszym kościele, a ja dołączyłam do programu w szkole średniej.
Przedwczoraj wraz z Justyną przeprowadziłyśmy pierwsze spotkanie Wiosennego Kursu Online dla Kobiet „Wzmocnij Wiarę i Żyj w Pełni Pomimo Trudności”. Mówiłyśmy m.in. o tym, jak fundamentalne jest zaufanie do Boga. Możemy mówić, że ufamy, ale czy tak naprawdę jest to rzeczywistością w naszym życiu?
Jezus umierając na krzyżu powiedział: „Wykonało się”. On złożył doskonała ofiarę za nas. On nie tylko zapłacił swoją drogocenną krwią za każdy nasz grzech, ale też dzięki Niemu zostajemy włączeni do rodziny dzieci Bożych. Dlaczego więc tak wielu z nas, mimo że oddało swoje życie Jezusowi, nadal żyje w tożsamości żebraka, zamiast w tożsamości dzieci Króla?
Właśnie przeżywamy drugie święta Wielkiej Nocy w dobie pandemii. Trochę inaczej niż w zeszłym roku – będziemy mogli uczestniczyć w nabożeństwach Triduum Paschalnego już nie tylko online, będziemy mogli pójść do kościoła sami zobaczyć, że grób jest pusty. Ten ostatni rok to był trochę rollercoaster: niepewność o jutro, o pracę, o rodzinę, o życie, o to jakie będą wytyczne i obostrzenia. Ale jest jedna rzecz, która się nie zmieniła: Bóg i Jego miłość do nas.
List do Hebrajczyków jest dla mnie jedną z najbardziej esencjonalnych ksiąg Pisma Świętego. Kiedy niedawno czytaliśmy go każdego dnia w naszej wspólnocie, miałam ochotę podkreślić flamastrem niemal każde zdanie w swojej Biblii.
Jeżeli masz jakieś pytania, uwagi lub potrzebujesz porady napisz do nas.